System danin publicznych wymaga zmian. A może jest już tak dysfunkcjonalny, że potrzebna jest całkowita przebudowa? W Komitecie Dialogu Społecznego (KDS) dr Paweł Wojciechowski oraz Ireneusz Jabłoński zaprezentowali dwa projekty systemu podatkowego w Polsce. Czyli reforma czy rewolucja?
Eksperci są zgodni, system danin publicznych odgrywa zasadniczą rolę dla sprawnego funkcjonowania państwa. W Polsce przepisy podatkowe są jednak bardzo skomplikowane. Stanowi to pośrednią zachętę do różnego rodzaju „optymalizacji” czy rozwoju szarej strefy. Co więcej, cały system zawiera tyle wewnętrznych powiązań, że właściwie nie da się przeprowadzić skutecznej reformy tylko jednej z jego części, bo zmiana pojedynczego elementu wpływa na cały system podatkowy. Na te aspekty systemu podatkowego zwracał uwagę Zbigniew Derdziuk, który w KDS moderował dyskusję na temat systemu podatkowego.
Zgodnie ze swoją misją inspirowania merytorycznej debaty publicznej i szukania konsensusu między różnymi stanowiskami, przewodniczący Komitetu, Maciej Witucki zaprosił na debatę reprezentantów dwóch środowisk. Dr Paweł Wojciechowski jest głównym ekonomistą ZUS, był ministrem finansów, przedstawicielem Polski przy OECD, a także doradcą ekonomicznym premiera Kazimierza Marcinkiewicza a wcześniej prezesem kliku spółek rynku finansowego. Ireneusz Jabłoński należy do grona ekspertów Centrum Adama Smitha, był prezydentem Łowicza i wiceprezydentem Łodzi, jest związany z branżą finansową i bankową. Dwóch ekspertów przedstawiło dwie różne wizje zasadniczej reformy systemu podatkowego.
Paweł Wojciechowski prezentował na spotkaniu szczegóły koncepcji Jednolitej Daniny. Dotyczy ona podatków i składek od dochodów osobistych, nie obejmuje VAT i CIT. Głównym celem reformy jest uproszczenie i ujednolicenie systemu podatkowego w Polsce. Środkiem do tego celu jest, według doktora Wojciechowskiego, zmiana struktury polskiego klina podatkowego tak, by zmniejszyć zróżnicowanie obciążeń daninami publicznymi dla różnych form zatrudnienia. Efektem ekonomicznym proponowanych zmian ma być zwiększenie legalnego zatrudnienia, zmniejszenie dualizmu rynku pracy, a społecznym – zwiększenie spójności społecznej i podniesienie poziomu zaufania społecznego wobec Państwa. Beneficjentami reformy są bowiem osoby najmniej i średnio zarabiające, które mają obecnie jako procent dochodów najwyższe obciążenia, a koszty reformy w niewielkim stopniu wpłyną na obciążenia kilku procent najbogatszych. Z tym, że ta grupa będzie miała korzyść z większej podstawy do wyliczenia emerytury. Poza tym jeżeli podatnik będzie wiedział, ile z jego składek państwo przeznacza na emeryturę, ile na pozostałe świadczenia i jaki jest mechanizm tych transferów, przestanie traktować podatki jako zło konieczne.
Ireneusz Jabłoński był zwolennikiem zdecydowanie bardziej radykalnych zmian w polskim systemie podatkowym. Projekt, przygotowany w Centrum Adama Smitha, przewiduje zmniejszenie o połowę opodatkowania pracy oraz wprowadzenie jednego podatku od funduszu płac, co przełoży się także na zmianę formy finansowania składek społecznych. Istotnym uzupełnieniem tego rozwiązania jest system podatkowy zwłaszcza dla małych i średnich przedsiębiorców, którzy stanowią koło zamachowe polskiej gospodarki. Eksperci Centrum Adama Smitha zaproponowali tu dwa rodzaje opodatkowania: od przychodów, tj. wartości netto na fakturach VAT oraz stałą miesięczną opłatę za usługi publiczne. W ten sposób daninami publicznymi objęte zostałyby również międzynarodowe korporacje, z których dziś 2\3 nie płaci podatku CIT. Jabłoński podkreślił na koniec, że głównym problemem we wprowadzeniu nowego systemu podatkowego jest brak woli politycznej rządzących krajem.
W podsumowaniu dyskusji Zbigniew Derdziuk, a wraz z nim uczestnicy dyskusji, m.in. Maciej Witucki i Włodzimierz Hausner, zwrócili uwagę, że zmiany w systemie podatkowym wymagają szerokiej debaty i konsensusu oraz czy i w jaki sposób można pogodzić zaprezentowane koncepcje. Rozmawiać o tym KDS będzie na kolejnych spotkaniach, poświęconych systemowi podatkowemu.